Jak odczytywać nazwy taryf w ofertach sprzedawców energii elektrycznej? Co będzie korzystniejsze dla domu – G11 czy G12? Czym jest taryfa G12w? Odpowiadamy na główne pytania związane z taryfami energetycznymi w Polsce.
Pod zagadkowymi niczym kryptonimy tajnych misji nazwami, jak G11 czy C12b, ukrywają się podstawowe sposoby rozliczania z dostawcami prądu. Jak odczytywać te nazwy? Zacząć należy oczywiście od pierwszej litery. Jeżeli jesteście przedsiębiorcami, powinniście rozglądać się za taryfami A,B i C. Im wyżej pierwsza z liter znajduje się w alfabecie, tym dla większej firmy jest przeznaczona. Jeśli natomiast jesteście klientami indywidualnymi, a więc interesuje was podłączenie prądu w domu, ewentualnie prowadzicie jednoosobową działalność gospodarczą w prywatnym mieszkaniu, taryfy energii elektrycznej dla was zaczynają się od litery G. Na tych taryfach skupiamy się w artykule.
Taryfa G11 czy G12?
Drugi znak w nazwie taryfy odwołuje się do mocy umownej, czyli określonej w umowie ze sprzedawcą energii mocy czynnej, wprowadzanej i pobieranej z sieci. Jeżeli znakiem tym jest „jedynka”, będziemy mieli do czynienia z mocą nieprzekraczającą 40 kW. Kluczowy dla portfela odbiorcy końcowego prądu jest w istocie trzeci znak nazwy taryfy, bo ten określa liczbę stref rozliczeniowych.
Najchętniej wybierana przez klientów jest taryfa G11. Przemawia za nią prostota dyktująca sposób rozliczeń za narastające na licznik kilowatogodziny. G11 jest mianowicie taryfą jednostrefową. Co to oznacza dla klienta? Odbiorca prądu korzystający z takiej taryfy płaci za jedną kilowatogodzinę dokładnie tyle samo rano, po południu, wieczorem i w nocy. Stawka ustalana jest w umowie z dostawcą. Często, w przypadku ofert takich jak „Pewna Cena” od Enei, otrzymujemy gwarancję jej niezmienności przez czas, w którym zobowiązaliśmy się korzystać z usług sprzedawcy energii elektrycznej.
G11 wydaje się najbardziej przejrzystą z taryf. Rzeczywiście, korzysta z niej większość klientów operatorów energetycznych. Dlaczego więc warto zastanowić się również nad taryfą dwustrefową? Ponieważ ta może być dla niektórych, w ogólnym rozliczeniu, korzystniejsza. Dla kogo? Najpierw omówmy, na czym polegają taryfy dwustrefowe.
Najpopularniejszą z nich jest taryfa G12, znana też jako taryfa nocna. Korzystając z niej, dzielimy swój dzień na godziny szczytowe i poza szczytem. Te drugie przypadają na noc i niekiedy w wybranym przez nas przedziale czasowym po południu. W szczycie płacimy za każdą jednostkę zużytej energii elektrycznej więcej niż w przypadku taryfy G11, stawka obniża się jednak zdecydowanie poza szczytem. Jeżeli więc wiemy, że prąd zużywamy przede wszystkim w nocy, na przykład korzystając z ogrzewania elektrycznego zimą. Wedle tej samej zasady działa „weekendowa” taryfa G12w. Jeżeli w godzinach pracy pobór energii w naszym domu jest zminimalizowany, najwięcej zaś korzystamy z prądu w dni wolne, możemy dzięki G12w realnie zaoszczędzić. Dokładne stawki i szczegóły oferty znajdują się na stronie internetowej operatora energetycznego.
|
|||||||||||||
Copyright © 2004-2015 by Jarocin.Net Wszelkie prawa zastrzeżone.
Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce. Czytaj więcej...
Portal Jaocin.Net nie odpowiada za treść wpisanych komentarzy.